26 września 2016

Rozdział 5

Draco wszedł do Wielkiej sali i od razu zarejestrował brak Złotego chłopca. Było to dość niepokojące. Kierując się w stronę swojego stołu, ukradkiem spojrzał w stronę grona nauczycielskiego. Siedzący tam nauczyciele chyba w ogóle nie zauważyli braku chłopaka. Pewnie za tym wszystkim stał Dumbledore. Starzec nie interesował się losem chłopaka, oczywiście poza jego starciami z Czarnym Panem. Wtedy udawał zainteresowanego i lekko zaniepokojonego jego stanem, ale kiedy wszystko na jakiś czas ucichało, kończyła się także i jego uwaga. Nie żeby Draco specjalnie to przeszkadzało, ale miał wrażenie, że tylko on to dostrzega. On i Snape.