29 września 2017

Witam tych, którzy czytają... to coś.
Niestety od dawna niczego nie dodałam i nie zapowiada się, żeby miało się to zmienić w najbliższym czasie... Dlatego chciałam wszystkich tych, którzy czekają na kolejny rozdział, bardzo przeprosić, ale niestety nie potrafię się póki co za to zabrać.
To nie tak, że nie próbuję, po prostu mój styl pisania troszkę się zmienił i tak bardzo irytuje mnie to opowiadanie, że nie mogę się przełamać do ukończenia go. Już kilka razy usuwałam kolejny rozdział "Potajemnych" i teraz mam praktycznie zerowe chęci do dalszego pisania tego opowiadania.
Nie mówię, że to definitywny koniec, choć trochę to tak wygląda...
Postaram się jakoś ogarnąć, ale niczego nie obiecuję.
Dziękuję Wam bardzo...!